Adoptowane
Alina

Alina – skóra i kości

Strach pomyśleć, że ciągły głód zaglądał w jej oczy.

Teraz Alina jest bezpieczna w nowym domu adopcyjnym i odzyskuje siły… już wygląda duuuużo lepiej!

„Alina… Klacz zużyta do końca. Ma 13 lat, pozrywane ścięgna w tylnych nogach, przetrącony zad, ogromna rotacja kopyta. Ledwo chodzi. Każdy ruch sprawia jej ból. Wydała na świat 4 źrebaki. Nie chciała się zaźrebić. I trafiła w ręce handlarza….” W takim stanie wykupiliśmy, dzięki Wam Alinę w 2022r.

Alina pojechała prosto od handlarza do kliniki. Spędziła tam sporo czasu ale udało się ją wyleczyć!!!

Po starej Alinie nie ma śladu!!!

Alinka jest w domu adopcyjnym, jako konik emeryt do towarzystwa. Na nowo polubiła człowieka. Nie ma w niej ani śladu tej agresji, którą powodował głód, ból i strach. Gdy tylko ból ustał, stała się miła w obejściu

Dziękujemy domkowi za taką opiekę!

Czyż Alinka nie wygląda cudownie?

Wiemy, że nie uratujemy wszystkich, ale wiemy, ile możemy dla tych uratowanych zrobić. I to dzięki Wam

Filmik z metamorfozą Aliny:

https://www.facebook.com/azylkucykowo/videos/511134118317499

Zgoda na pliki cookie z Real Cookie Banner